Ostatnio mega dużo rzeczy mam na głowie, wycieczki i poprawa ocen to normalka w maju, jednak ile żyje na tym świecie tak coś czuje, że maj zawsze będzie kojarzyć mi się źle. Postaram się w przyszłym tygodniu dodać post z moja stylizacją;* Dziś postanowiłam, że napisze wam co dokładnie robiłam w kwietniu, aż do dzisiejszego dnia ;)
No to zacznę może od Francji ^^ Nie dodawałam zdjęć z Disneya, a więc to one ;)
A teraz kilka zdjęć z Francji ;)
Tak, tak ten pan pisał/rysował moje imię ;)
Kolejnym wydarzeniem w moim życiu w kwietniu były testy ;)
10 maja odbył się ślub siostry mojego chłopaka. Kilka osób pisało mi, żebym dodała zdjęcia na instagrama jak wyglądałam... jednak zbytnio czasu nie było, więc przepraszam ;*
A to już drugi dzień, jednak mam tylko jedno zdjęcie jak wyglądałam
I od tamtego czasu zaczął się horror, codziennie kartkówki i sprawdziany, aż do 21 maja
Tego dnia rozpoczęła się moja 3 dniowa wycieczka do Lublina, Zamościa i Kazimierza .
Mam nadzieję, że was nie zanudziłam. Miłego dnia;*