Bardzo męczący dzień na szczęście już prawie za mną. Dzień zaczął się normalnie, jednak po niedługim czasie zamienił się w koszmar. Okazało się, że mój blog nie istnieje... panika, bezradność, smutek i złość mamy, ktora chciała mnie wesprzeć tłumacząc, że założę kolejny blog i będzie dobrze. Na szczęście Bóg dał mi Kondzia, który wszystko odzyskał. Do 17 dzień mijał monotonnie, aż przybył mój tata i rzucił hasła ; Paryż, Wierza Eiffla, Macie 10 min, Go go power rangers xd . Mój strój dość zwyczajny;) Utrzymany w czerni i brązie, dzięki czerwonym kwiatuszką "coś się dzieje".
Sukienka- New Look
Buty-Stradivarius
Kurtka-Stradivarius
Torebka-Tally Weijl
Dziękuję. Aj, Paryż, jak tam pięknie! Masz śliczne włosy :-)
OdpowiedzUsuńładnie wyglądasz:) Paryż bym sobie zwiedziła:) Może w przyszłości;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
http://glammadz.blogspot.com/
zazdroszczę, chciałabym pojechać do Paryża... ;) a strój, mimo że na szybko, podoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńswietnie wygladasz, widoki tez niczego sobie, ahh Paryzz :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńklaudr.blogspot.com
ojejku, zazdroszczę, że byłaś w Paryżu ;)
OdpowiedzUsuńblog-klik♥
śliczne zdjęcia i widoki :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę
zapraszam na nowy post i zachęcam do obserwacji :3
będe bardzo wdzięczna i napewno się odwdzięcze
http://kwiatowy-urok.blogspot.com/
Świetna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńChciałabym pojechać do Paryża :D
Pozdrawiam i zapraszam do mnie, do obserwowania i komentowania :*
Hey :)
OdpowiedzUsuńYour blog is really great-i love it so much. Maybe you're interested in following each other ? I would love it ❤ Pls let me know in a comment on my blog
kisses, Anna ♥
thx :)
OdpowiedzUsuńa widziałaś ją w całości?:)
Tak;* Jest na prawdę cudna ;)
Usuń